GLKS Wysoka – Iskra Szydłowo 1 : 0 / 1 : 0 /.

Przedostatnia runda i nieobliczalny GLKS Wysoka, drużyna żądna rewanżu za porażki z poprzedniego sezonu. Dzisiaj wygrali 1 : 0 / 1 : 0 / i należy to uznać za niespodziankę niestety.

W Wysokiej mamy dobrych znajomych, można powiedzieć kolegów. Prezes Stasio Żabówka, wiceprezes Marek Pardo, Pan burmistrz Marek Madej. Jeździmy na ich mecze, czyli normalność. Na boisku jednak nie ma sentymentów. Obie drużyny walczą o zwycięstwo i nikt nogi nie odstawia.

Dzisiaj o jedną bramkę lepszy GLKS, choć piłkarsko i optycznie lepsza Iskra. Nie liczy się jednak posiadanie piłki / dzisiaj jakieś 70 do 30 dla Iskry /i niewykorzystane sytuacje tylko strzelone bramki i wynik końcowy. Nasza drużyna nie potrafiła strzelić chociaż jednej bramki i w efekcie porażka. W przerwie kibice ze Złotowa i Śmiłowa mówili, że bramki dla Iskry to kwestia czasu. Bramki jednak nie padły.

Dokładnie tak, jak przed tygodniem mówił kapitan naszej drużyny – Roman Michorek – sami utrudniamy sobie zadanie. Tracimy bramkę na początku meczu i ustawiamy się w niewygodnej sytuacji, gdzie przeciwnik może grać z kontry a my gonimy wynik.

Prawdę mówiąc sytuacji strzeleckich, tzw. setek nie było i to zarówno z jednej jaki i drugiej strony. Szkoda nieuznanej bramki na początku 2. połowy przez Nawrockiego / spalony /i strzału głową Ciupy w poprzeczkę. Szkoda bo za tydzień mało kto będzie pamiętał, że Iskra miała przewagę, za to każdy będzie pamiętał, że Iskra w Wysokiej przegrała.

Kolejny mecz zagraliśmy w eksperymentalnym ustawieniu. Zabrakło Skuzy, Wojciechowskiego, Cyruka, Turkowiaka. Mikołajczaka A., Skwarek i Fertikowski po chorobie. Nie jest to jednak żadne wytłumaczenie.

ISKRA SZYDŁOWO: BRUSKI, BEDNARZ, HERMANOWICZ, KŁĄCZYŃSKI, MIKOŁAJCZAK S., POPIOŁEK, MICHOREK / od 77 min. PINKOWSKI /, NAWROCKI, KOSIŃSKI / od 46 min. JURACKI /, CIUPA, FERTIKOWSKI / od 46 min. SKWAREK /.

REZERWOWI: SKUZA.

                                                                                                     Jerzy Siwiec

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.