Zwyżkę formy naszego zespołu widać ostatnio gołym okiem. To trzeci, dobry mecz Iskry Szydłowo i zasłużone zwycięstwo.
Po wygranej z Gromem Plewiska, remisie w Wysokiej, mamy kolejne zwycięstwo z dobrym zespołem Wełny Skoki i w dobrym stylu. Wełna na jesieni grała bardzo dobrze, dopiero na wiosnę obniżyła loty z niewiadomych przyczyn. Odszedł tylko jeden zawodnik. To chyba efekt tego, że każdy beniaminek zaczyna po awansie od dobrych występów i jest to efekt rozpędu z niższej ligi – mówił mi jeden z piłkarzy Wełny po zakończonym meczu. Jaki jest powód słabszej gry Wełny na wiosnę ? – nie wiem – padła odpowiedź.
Iskra zagrała dobry mecz ale przy prowadzeniu 3 : 0 tracimy bramkę a do końca jest jeszcze 30 min. i Wełna niebezpiecznie atakuje. Gramy z kontry i tylko brak dokładności albo zła decyzja podającego ratują gości od utraty kolejnych bramek.
Mateusz Górny już w normalnej dyspozycji po kontuzji strzela kolejne bramki. Odnalazł się Artur Kwiatkowski i wreszcie strzelił. Uczciwie trzeba przyznać, że po indywidualnej akcji Patryka Polaka. Obrona ustrzegła się większych błędów, Najdek dobrze w bramce i wystarczyło na zdobycie 3 punktów.
Wyraźnie też widać, że chwilę musiało potrwać przemeblowanie zespołu po kontuzjach podstawowych zawodników. Trener Sochacki poukładał klocki od nowa i widać efekty na boisku. Wielu kibiców jest zdania, że gdyby nie plaga kontuzji na wiosnę to dzisiaj Iskra byłaby w grupie zespołów, które w przyszłym sezonie zagrają w zmodernizowanej IV lidze.
Za tydzień wyjazd do Warty Międzychód. W Międzychodzie zawsze Iskra potrafiła grać dobrze i uzyskiwać korzystne rezultaty. Może i tym razem ? Zobaczymy.
BRAMKI: GÓRNY X 2, KWIATKOWSKI.
ISKRA SZYDŁOWO: NAJDEK, GÓŹDŹ / POLAK SZ. /, KOTIUSZKO, DOLNY, WARYKASZ / KOTOWICZ /, GÓRZNY / HEJAK /, POLAK P. / ALTAIR /, BRODA, KŁĄCZYŃSKI, KWIATKOWSKI, GÓRNY.
REZERWOWI: LEŚNIEWICZ, ĆWIEK.
Jerzy Siwiec