Ostrów Wlkp. będziemy mile wspominać.

23 sierpnia Iskra jechała do Ostrowa Wielkopolskiego na mecz z Centrą. Dzisiaj, po upływie 2. tygodni znowu trasa do Ostrowa ale tym razem na mecz do Ostrovii 1909 Ostrów Wlkp. Z Centrą były 3 punkty, dzisiaj wygrana z Ostrovią 2 : 0 /1 : 0 /i znowu wracamy z gościnnego Ostrowa z trójką.

Tak ułożono terminarz, że dwa 240 km. wyjazdy w ciągu 14 dni i na dodatek oba w niedzielę trafiły na nasz zespół. Wyjazd 10.00 rano z Szydłowa i powrót późno w nocy bo około 23.00 / mecz o 16.00 /. W poniedziałek prosto do pracy. Nie jest łatwo ale nikt nie narzeka. Frekwencja na pięć.

Ostrovia po 6. kolejkach na 17. miejscu w tabeli z 5. punktami / 1 – 2 – 3 / a Iskra na 3. pozycji z 14. punktami / 4 – 2 – 0 /. Z układu tabeli wynika, że to nasz zespół powinien być faworytem. Tak też się stało. Iskra zagrała znowu dobre spotkanie na trudnym terenie i utrzymała wysokie, 3. miejsce w ligowej tabeli. 5 wygranych spotkań i dwa remisy robi wrażenie. Tym bardziej, że jesteśmy beniaminkiem.

Nie mogłem być na meczu ale byli nasi kibice. Darek, Mirek i Janusz relacjonowali mecz telefonicznie. Darek jak zwykle nagrywał spotkanie. Cała trójka zgodnie twierdzi, że mecz nie był łatwy. Początek z obu stron zachowawczy, z respektem dla rywala. Gol strzelony z rzutu rożnego głową przez Adriana Mikołajczaka w pierwszej połowie pozwolił Iskrze na prowadzenie gry z kontry. Właśnie w drugiej połowie po kontrze wyprowadzonej przez Michała Pakułę gola na 2 : 0 zdobył nie kto inny tylko Michał Wawszczak. Była 63 minuta. O ile po stracie pierwszego gola Ostrovia atakowała to drugi gol podciął skrzydła Gospodarzom. 2 : 0 pozostało do końcowego gwizdka. Serdeczne gratulacje !.

Trener Iskry Szydłowo Piotr Sochacki po meczu:

” Mecz w mojej ocenie 50 na 50 ale to my zabieramy komplet punktów do Szydłowa. Ostrovia miała swoje okazje ale ponownie pewnie bronił Kamil Czapla. Zrobiłem komplet zmian, żeby wybić z uderzenia Gospodarzy dążących za wszelką cenę do wyrównania. Wszyscy jesteśmy mega zadowoleni. Ostrów Wielkopolski był dwukrotnie dla nas szczęśliwy ale szczęściu należy pomagać a ja mam wyrównany zespół, który wygraną musi wywalczyć na boisku a nie liczyć na szczęście. Duży szacunek i podziękowania dla całego zespołu”.

Za tydzień, w sobotę emocje w Szydłowie. Przyjeżdża KKS 1925 II Kalisz. Zapraszamy.

ISKRA SZYDŁOWO: CZAPLA, MIKOŁAJCZAK, ZIELIŃSKI, FERTIKOWSKI, KLUK, KŁĄCZYŃSKI, SKWAREK, WAWSZCZAK, GOŹDZIKOWSKI, SZWEDEK, PIETROWSKI

REZERWOWI: GÓRZNY, BUCZEK, PAKUŁA, WALKOWIAK, ALTAIR, ANTCZAK, WIŚNIEWSKI

                                                                                                              Jerzy Siwiec

Film – Dariusz Furgała