Przygotowująca się do sezonu Iskra Szydłowo, rozegrała sparing z wyżej notowaną Nielbą Wągrowiec na jej boisku. Mecz rozegrano przy 30 stopniowym upale. Iskra przegrała 4 : 1.
To już kolejny pojedynek tych zespołów w ostatnich miesiącach. Przypomnijmy, że w lutym Iskra przegrała w sparingu w Wągrowcu 4 : 0 a w maju, w finale Pucharu Polski na szczeblu OZPN Piła wygrała rzutami karnymi i wywalczyła puchar na swoim boisku.
Przybyli na mecz kibice z Szydłowa byli ciekawi jak tym razem wypadnie ich ukochana drużyna, która tydzień temu nieoczekiwanie przegrała z Łobzonką Wyrzysk 2 : 3. Jak zaprezentują się nowe nabytki Iskry i czy drużyna odzyska skuteczność ? No i czy powrót do obrony Skiby i Truszczyńskiego uchroni nas przed głupimi błędami a w konsekwencji utratą goli ?.
Niestety Skiba i Truszczyński nie zagrali / ważne sprawy rodzinne /. Nie zagrał też Kulacha / wczasy /. Znowu słaba obrona i 4 stracone bramki. Szczególnie w pierwszej połowie, którą przegraliśmy 2 : 0 widać było zdecydowaną przewagę gospodarzy a gra toczyła się praktycznie na naszej połowie.
Za brutalne zagranie faul, w 11 minucie, Michorek otrzymał czerwoną kartkę i zszedł z boiska a w jego miejsce pojawił się Kwiatkowski. Romek, mecz sparingowy – bez sensu !
Minutę później tracimy gola po wrzutce za plecy naszej obrony i sprytnym strzale z 10 m. po ziemi.
W 15 minucie Szak broni groźny strzał z wolnego.
w 23 min. przegrywamy 2 : 0 po bramce z klasycznej kontry. Szybka wymiana piłki pomiędzy naszymi obrońcami i gol.
33 min. i kolejna, świetna obrona Szaka z 16 m.
Zaraz po przerwie, w 47 min. przegrywamy 3 : 0 po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i strzale głową. Chwilę wcześniej Marcin świetnie obronił strzał z 7 m.
Po stracie trzeciej bramki i po zmianach w zespole gospodarzy, zaczynamy grać lepiej, mamy kilka ładnych akcji i gramy na połowie Nielby. W efekcie piękna dwójkowa akcja, prostopadłe podanie Klofika do Nawrockiego i Paweł spokojnie, z kilku metrów strzela bramkę. Jest 3 : 1 i do końca ponad 20 minut.
W 68 min. ładnie nad poprzeczką strzela z wolnego Klofik.
W 70 min., w sytuacji sam na sam Grzesio Wyszyński nie korzysta z okazji. Jego strzał broni bramkarz gospodarzy.
82 min. i znowu Szak ratuje nas przed utrata gola, broniąc strzał z paru metrów na róg ale co z tego skoro po dośrodkowaniu z rogu, łapie piłkę i nieszczęśliwie wyrzuca ręką wprost pod nogi zawodnika gospodarzy na 25 metr. Ten technicznym strzalem po ziemi strzela na 4 : 1.
Na 4 minuty przed końcem, ponownie sam na sam jest Wyszyński i ponownie broni bramkarz Nielby. Przy okazji, Wyszynskiemu skończył się okres wypożyczenia z Polonii Jastrowie na koniec czerwca. Iskra jest zainteresowana dalszą jego grą w Szydłowie ale Włodarze klubu z Jastrowia stawiają warunki nie do spełnienia a sam zainteresowany nie poprawia swojej sytuacji marnowaniem dogodnych sytuacji.
Kibice Iskry nie byli zbytnio rozgoryczeni po przegranym meczu. Raczej słychać było głosy, że nie jest źle i że powinno być lepiej.
Kolejny sparing już w środę na boisku w Szydłowie z Pogonią Łobżenica. Prawdopodobnie o 18.00.
Tomasz Kowalski – trener Iskry Szydłowo:
Nielba obnażyła dzisiaj wszystkie nasze słabości, takie mecze pozwalają nam na dobrą analizę naszej gry. Mam po tym spotkaniu potwierdzenie wcześniej wysuwanych wniosków na temat przynależności niektórych zawodników do zespołu. Nie wszystko jednak w tym meczu było złe. Mamy podstawy żeby twierdzić że ten zespół będzie groźny w ataku i dobrze zorganizowany w obronie. Sporo pracy przed nami, ale spokojnie -jakby co to na puchar będziemy gotowi. :-)
ISKRA SZYDŁOWO: SZAK, JURACKI, SYROKA, DUDZIŃSKI, MIKOŁAJCZAK, KLOFIK, MICHOREK / cz.k. w 11 min. /, LUBOŃSKI, SKWAREK, NAWROCKI, KOSTECKI oraz KOSIŃSKI, WYSZYŃSKI, KOMENDERSKI, KISIEL, KWIATKOWSKI.
Jerzy Siwiec
,
Copyright © KS LZS Iskra Szydłowo
Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykorzystanie bez zgody autorów zabronione.