Rośnie forma Iskry Szydłowo !

DSC06040Sparta Oborniki, wicelider zakończonych niedawno rozgrywek IV ligi, przegrał dziś w Obornikach z naszą Iskrą Szydłowo 2 : 4.

Cieszy zwycięstwo ale jeszcze bardziej cieszy styl, w jakim nasz zespół pokonał Spartę. Tylko w pierwszej połowie gra była wyrównana, chociaż posiadanie piłki to jakieś 60 do 40 dla Iskry. To gospodarze do przerwy prowadzili 1 : 0 po bramce w 35 min. Poszło długie podanie na prawo, ładna centra na głowę do niepilnowanego zawodnika Sparty i po ładnym strzale Szak nie miał nic do powiedzenia. Sparta miała jeszcze 3 sytuacje ale raz obok strzelał Sołowiej a 2 razy Szak dalekim wyjściem zażegnał niebezpieczeństwo.

W tej części gry mieliśmy swoje szanse.

W 16 min. tzw. “100′ miał Nawrocki po podaniu Skwarka z prawej strony. Paweł przyjął zamiast strzelać od razu i jego strzał z 8 metrów został zablokowany. W 40 min. Kostecki w sytuacji sam na sam, po podaniu Nawrockiego strzelił w bramkarz. W 44 min. świetnie z wolnego strzelał Klofik ale pięknie obronił bramkarz gospodarzy.

Druga połowa to praktycznie gra na połowie Sparty ale po kolei, tylko najciekawsze sytuacje:

– 50 min. Kostecki sam na sam po podaniu Nawrockiego, czubkiem buta strzela za słabo;

– 60 min. Juracki z 20 metrów strzela znakomicie w słupek. Odbita piłka trafia na 10 metr do Kosteckiego a Mateusz / zaskoczony / strzela nad bramką;

– 62 min. piękna akcja Kostecki – Dudziński. Dudzin obok;

– 63 min. na raty wyrównuje Kostecki. Najpierw w sytuacji sam na sam broni bramkarz ale Mateusz dobija i mamy 1 : 1. Dalej atakujemy;

– 75 min., ponownie Kostek sam na sam, ponownie broni bramkarz ale odbita piłę przejmuje wszędobylski Nawrocki, przerzuca do Skiby a Rafał z 1- szej piłki strzela nie do obrony. Jest 2 : 1 dla Iskry;

– 2 minuty później prowadzimy 3 : 1 po bramce Jurackiego z wolnego. Jura wykorzystał gapiostwo piłkarzy Sparty, którzy czekali na gwizdek sędziego;

– w tej samej minucie tracimy gola na 3 : 2 po rzucie karnym i faulu na Słowiku”. To nie powinno się zdarzyć;

– 82 minuta to piękny, 40 metrowy rajd prawą stroną Lubońskiego, zakończony dośrodkowaniem do Kosteckiego. Ten nie trafił czysto w piłkę;

– 89 min. , ponownie Luboń po prawej, tym razem dośrodkował na wbiegającego Nawrota, który w pełnym biegu strzelił w prawe okno bramkarza. Najładniejsza bramka. Brawo Paweł. 4 : 2 utrzymuje się do końca.

Jestem zadowolony z organizacji gry ale ponownie zabrakło skuteczności – powiedział po meczu zadowolony trener Tomasz Kowalski.

Dodam na koniec, że nieobecni z różnych przyczyn byli: Walkowiak, Truszczyński, Komenderski, Mikołajczak, Kosiński i Szymański.

Maciek Szymański brał ślub z Martą i na pewno jest usprawiedliwiony, do tego kontuzja. Maciek życzymy Ci szczęścia na nowej drodze. Pozdrowienia dla małżonki Marty.

KOLEJNY MECZ SPARINGOWY PRAWDOPODOBNIE W ŚRODĘ Z POLONIA PIŁA. SZCZEGÓŁY WKRÓTCE.

ISKRA SZYDŁOWO: SZAK, JURACKI, DUDZIŃSKI, SKIBA, SYROKA, LUBOŃSKI, KLOFIK, SKWAREK, MICHOREK, NAWROCKI, KOSTECKI oraz KISIEL, KWIATKOWSKI , KULACHA.

                                                                                   Jerzy Siwiec

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.