3 punkty pojechały do Trzemeszna.

DSC06563Kolejny mecz i kolejne nadzieje na zwycięstwo Iskry Szydłowo. Zjednoczeni Trzemeszno w poprzednim sezonie przegrali wysoko w Szydłowie i wygrali u siebie. Dzisiaj 2 : 0 dla Zjednoczonych.

Właśnie dzisiaj kibice w Szydłowie mieli poczuć smak zwycięstwa na własnym boisku. Przypomnijmy, że ostatnio Iskra wygrała w Szydłowie w poprzednim sezonie 3 maja z Sokołem Pniewy 5 : 1 /, nie licząc walkowera ze Świtem Piotrowo 14 czerwca. Przed dzisiejszym spotkaniem 8. miejsce w tabeli / 4, 4, 2 /. Niby nie przegrywamy ale notujemy dużo remisów. Wreszcie z Nawrockim i Kosteckim czyli naszą nadzieją na strzelanie goli. Trener Kowalski ofensywnie ustawił zespół, gdyż jak mówił przed meczem – bardzo chcemy wygrać.

Zjednoczeni na 5. miejscu z 18 punktami / 5, 3, 2 /. Po dotychczasowych wynikach Zjednoczonych widać, że nie będzie łatwo.

No i łatwo nie było. Porażka 0 : 2 u siebie boli ale trochę na własne życzenie. Pierwsze 7 minut i 3 stałe fragmenty gry w okolicach naszego pola karnego. W 7 min. tracimy gola po strzale z rzutu wolnego i dobitce głową / patrz film /.

Szybko stracona bramka ustawia cały mecz. Gonimy wynik ale narażamy się na kontrę. Mamy sytuacje ale razimy nieskutecznością. W efekcie w doliczonym czasie gry tracimy drugiego gola i przegrywamy.

Najciekawsze sytuacje:

– w 10 min. Dudziński głową strzelił bramkę ale ze spalonego;

– w 18 min. 100% sytuację marnują goście. Ich zawodnik nie strzelił z kilku metrów gdyż skoczyła mu piłka;

– 25 min. Luboński po podaniu Kosteckiego wchodzi w pole karne ale jego strzał odważnym wyjściem broni bramkarz;

Atakujemy ale długie podania na prawo lub lewo są niecelna lub za długie. Widać zdenerwowanie. Gra się nie klei.

Zaraz po przerwie mógł wyrównać Kosiński ale strzelił głową z paru metrów wprost w bramkarza. Za chwilę, w zamieszaniu, obrońca wybił piłkę z bramki Zjednoczonych.

– 50 min. po błędzie naszego obrońcy sytuacja sam na sam – strzał niecelny;

– w 59 min. powinniśmy przegrywać 0 : 2 ale po kontrze, z kilku metrów goście pudłują;

– 65 min. Kostecki uwolnił się z pod opieki, strzelił ale strzał został zablokowany;

– 70 min. strzela Juracki za wysoko a za chwilę Michorek niecelnie;

– 72 min. Skwarek podaje do Kosteckiego w pole karne a Mateusz gubi piłkę;

– 80 min. 2 razy zablokowany strzał Michorka;

– 81 min. Kwiatkowski z kilku metrów nie trafia czysto głową;

– 84 min. Dudziński ratuje nas od utraty bramki, wybijając szczupakiem z pustej bramki głową;

– 86 min. to ” setka ” Skiby. Z 3 metrów nie trafia do bramki !;

W doliczonym czasie gry goście wychodzą z kontrą i nie mają problemu z umieszczeniem piłki w naszej bramce.

Przed nami silni rywale, najbliższy to Wełna Skoki. Bezwzględnie należy coś zmienić, żeby zacząć marsz w gorę tabeli. Na razie schodzimy w dół.

Trener Kowalski i piłkarze mają o czym myśleć. Sumienny trening i poprawa skuteczności to rzeczy jakie nasuwają się same na pierwszy plan.

ISKRA SZYDŁOWO: KULACHA, JURACKI, SKIBA, DUDZIŃSKI, MIKOŁAJCZAK, KLOFIK, MICHOREK, NAWROCKI / KWIATKOWSKI /, KOSIŃSKI / SKWAREK /, KOSTECKI / SZYMAŃSKI /, LUBOŃSKI / SYROKA /.

REZERWOWI: SZAK, KOMENDERSKI, KISIEL.

                                                                                            Jerzy Siwiec


BRAMKI – Dariusz Furgała

 

 

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.