Iskra Szydłowo w finale PP !

DSC08051W finale Pucharu Polski na szczeblu OZPN Piła spotkają się 18 maja w Wągrowcu jedenastki Nielby Wągrowiec i Iskry Szydłowo ! Iskra pokonała w Trzciance, w półfinale Lubuszanina 3 : 1 !

Bez podgrzewania atmosfery i raczej bez specjalnego napięcia przyd tym półfinałem upłynął kibicom czas oczekiwania. Dało się słyszeć głosy, że Puchar Polski nie ma wielkiego znaczenia, że ważniejsza liga, że Lubuszanin zagra juniorami i temu podobne historie. Coś w tym jest, że wiele drużyn traktuje start w Pucharze Polski jako przymus. Sam fakt, że nagroda OZPN Piła za wygranie w finale to zaledwie 2000 zł., co nie zwraca nawet kosztów podróży na mecze i kosztów sędziów, które ponoszą kluby. Przykładowo, w ubiegłej edycji sam wyjazd na mecz do Kępna kosztował nasz klub ponad 3000 zł. A pozostałe koszty innych meczy ? Gdzie tu logika ? Do tego, finał w tym roku zaplanowano na poniedziałek, 18 maja, godz. 16.00 w Wągrowcu.

Mecze derbowe z Lubuszaninem zawsze są ważne dla obu klubów a jeszcze bardziej dla kibiców. Niby nic się nie stanie jak przegramy ale skrycie myślimy o wygranej.

Dzisiejsze spotkanie dokładnie to potwierdza. Oba zespoły w najmocniejszych składach. Wszystkie przedmeczowe spekulacje nie potwierdziły się.

Pierwsza połowa bezbarwna, bez sytuacji bramkowych, uważnie w obronie z obu stron.

Początek drugiej połowy bardzo pomyślny dla Iskry. W 57 min. Juracki strzelił z powietrza, w kierunku bramki gospodarzy a stojący w polu karnym Nawrocki, sprytnym strzałem, tyłem do bramki zmienił kierunek lotu piłki, która wpadła pod poprzeczkę i wyprowadził nas na prowadzenie 1 : 0 !.

Praktycznie natychmiast, Lubuszanin strzela w poprzeczkę. I znowu – nie wykorzystałeś to się zemściło. 60 min. i prowadzimy 2 : 0 po pięknej bramce Ciupy głową po rzucie rożnym.

2 min. później Wojciechowski strzela min. obok słupka. Gospodarze nie poddają się i dążą do strzelenia kontaktowej bramki. Udaje im się to w 80 min. po strzale Feciucha i rykoszecie, który całkowicie zmylił naszego bramkarza.

Nadzieje gospodarzom na remis i ewentualne rzuty karne odbiera nasza dwójka rezerwowych. Najpierw Kosiński popisuje się rajdem po prawej stronie, podaje do Klofika w pole karne a Patryk wślizgiem uprzedza bramkarza “Lubu” i ustala wynik spotkania na 3 : 1 dla naszego zespołu.

Kibice z Trzcianki, siedzący obok chwalili nasz zespół za grę z pierwszej piłki i pomysłowe akcje. Podobał się, grający z 7 na plecach Luboński. Podobał się Fertikowski i Ciupa. Mieli sporo krytycznych uwag pod adresem swojej drużyny. Chwalili nasz zespół moi koledzy Janusz i  Zygmunt. Zygmunt na mecz przyjechał z Piły rowerem. Nam podobał się cały nasz zespół i zaangażowanie na całym boisku. Świetna gra w obronie Skiby i Adriana Mikołajczaka i praktycznie wyłączenie z gry Wypusza.

Tym razem obyło się bez obraźliwych wyzwisk i kanonady petard. Stadion w milczeniu przyjął porażkę. Trzeba podkreślić bardzo dobre przygotowanie boiska. Tak trzymać !

ISKRA SZYDŁOWO: SZAK, SKIBA, MIKŁAJCZAK A., JURACKI, MIKOŁAJCZAK S., MICHOREK / KLOFIK /, FERTIKOWSKI, CIUPA, NAWROCKI / SKWAREK /, WOJCIECHOWSKI / PURCZYŃSKI /, LUBOŃSKI / KOSIŃSKI /.

REZERWOWI: SKUZA, KOMENDERSKI, SYROKA.

                                                                                                   Jerzy Siwiec

 

 

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.