Iskra Szydłowo pokonała Mieszko Gniezno 4 : 2 / 2 : 0 / po bardzo dobrej grze i z optymizmem patrzy w przyszłość.
Mimo braku 5 podstawowych zawodników / Juracki, Kłączyński, Nawrocki kartki a Fertikowski i Michorek kontuzje /Iskra pokazała charakter i wygrała 4 : 2 z bardzo mocnym i zmotywowanym, broniącym się przed spadkiem – zespołem Mieszka Gniezno.
Mecz dobrze się nam ułożył, gdyż do przerwy Iskra prowadziła 2 : 0 i kontrolowała przebieg wydarzeń na boisku. Po przerwie goście złapali kontakt na 2 : 1 i chwilowo zrobiło się nerwowo. Bramka na 3 : 1 i znowu spokój. Za chwilę już tylko 3 : 2. W końcu 4 : 2 i koniec tego emocjonującego spotkania.
Przed nami seria trudnych spotkań z czubem tabeli i finał Pucharu Polski. Jak wynika z wywiadów jakie przeprowadziłem po meczu z zawodnikami Iskry – wszyscy są gotowi do walki i raczej wolą grać z drużynami z czołówki niż z drużynami, które się bronią i trzeba grać atak pozycyjny.
Zapowiadają się super emocje. Początek już za tydzień w Trzciance z miejscowym Lubuszaninem. Zapraszamy wszystkich kibiców Iskry.
BRAMKI: TURKOWIAK x 2 w 42 i 67 min., WOJCIECHOWSKI w 18 min. z rzutu karnego i POPIOŁEK w 57 min. bezpośrednio z rzutu rożnego.
ISKRA SZYDŁOWO: BRUSKI, MIKOŁAJCZAK A., MIKOŁAJCZAK S., SKIBA, PINKOWSKI, POPIOŁEK / SZAK /, CIUPA, SKWAREK, CYRUK, TURKOWIAK / KOSIŃSKI /, WOJCIECHOWSKI / KOMENDERSKI /.
Jerzy Siwiec
BRAMKI – DARIUSZ FURGAŁA