Do Szydłowa przyjechała Warta Międzychód – lider IV ligi. Na przeciwko Iskra Szydłowo – wicelider IV ligi. To kolejne po finale Pucharu Polski, duże wydarzenie w naszej gminie z udziałem Iskry Szydłowo. Mecz na szczycie.
Dwie porażki Iskry po 2 : 0 w 2014 roku i dwa efektowne zwycięstwa 4 : 1 i 3 : 1 w Międzychodzie w 2015 roku. Dzisiaj, ponownie lepsza Iskra Szydłowo, która wygrała 3 : 2 / 1 : 1/ i jest to trzecia wygrana z rzędu.
Po przegranym pechowo finale Pucharu Polski – PEŁNA REHABILITACJA !. Po trzymającym w napięciu spotkaniu, po meczu walki Iskra schodziła z boiska zwycięska.
Duża grupa kibiców opuszczała stadion zadowolona. Były emocje, były bramki, były kartki czyli było wszystko, co powinno być na dobrym meczu piłkarskim.
Na dwie kolejki ko końca mamy 3 punkty straty do Warty. Pewne jest tylko to, że w najgorszym wypadku zostaniemy wicemistrzem grupy. Gramy jeszcze 2 ciężkie mecze z Dopiewem i Plewiskami. Warta gra z teoretycznie słabszymi rywalami – Wysoka i Kórnik. Teoretycznie słabszymi ale walczącymi o utrzymanie i na pewno łatwo mieć nie będzie.
W piłce wszystko możliwe a Iskra na pewno będzie grać do końca. Szampany, które przyjechały dzisiaj z Międzychodu nie zostały odpalone i muszą jeszcze poczekać.
Odsyłam do wywiadu z trenerem Warty – Sławomirem Dyzertem.
Bramki dla Iskry: Turkowiak 23 min., Wojciechowski 49 min. i A. Mikołajczak w 53 min.
ISKRA SZYDŁOWO: BRUSKI, MIKOŁAJCZAK A., KŁĄCZYŃSKI, MIKOŁAJCZAK S., JURACKI, CIUPA, MICHOREK, NAWROCKI / od 77 min. POPIOŁEK /, CYRUK / od 67 min. SKWAREK /, TURKOWIAK / od 62 min. FERTIKOWSKI /, WOJCIECHOWSKI / od 85 min. KOSIŃSKI /.
REZERWOWI: SZAK, PINKOWSKI, SKIBA.
Jerzy Siwiec
BRAMKI DARIUSZ FURGAŁA.