Środa, 21 września, godz. 15.00 zaległy mecz z pierwszej kolejki wielkopolskiej Artbud IV ligi i wygrana GKS Iskra Szydłowo z drużyną beniaminka- Victorią Skarszew 2 : 0 / 1 : 0 /po bramkach Mateusza Górnego i Brazylijczyka Marcelo.
Victoria Skarszew to beniaminek. Do dzisiaj 9 punktów / 3 – 0 – 4 /i 10. miejsce w tabeli. Ostatnio dwie wygrane. Z Polonią Leszno 3 : 0 w minioną sobotę i 1,5 tygodnia temu w Pobiedziskach z miejscowym Huraganem 2 : 1.
GKS Iskra Szydłowo z nadzieją na 3 punkty, no bo jak nie dzisiaj to kiedy ? pytali przed meczem kibice. Falująca forma naszego zespołu nie daje pewności na dobry wynik. Dzisiaj jednak cenne zwycięstwo, awans na 10. miejsce w tabeli i głęboki oddech ulgi.
Zespół Gości przyjechał po punkty. Widać było od początku meczu, że to będzie trudna przeprawa dla drużyny Piotra Sochackiego.
5. minuta i groźny strzał, który broni Kamil Czapla.
W 17 i 31 min. dwie groźne kontry zakończone wybiciem naszych obrońców na róg i jeszcze w 45 min. groźny strzał po długim rogu i zawodnik Victorii złapał się za głowę, ze nie wpadło.
Akcje naszego zespołu to 12 min. Mateusz Górny indywidualnie – strzał zablokowany. Gol Mateusza w 16 min. głową po rzucie rożnym na 1 : 0.
W 15. min. Marcelo indywidualnie, bramkarz broni na róg.
36 min. piękny strzał Sebastiana Kościańskiego z wolnego w poprzeczkę.
Do przerwy 1 : 0.
Pierwsza akcja naszego zespołu po przerwie i sytuacja sam na sam Marcelo. Broni bramkarz.
51. min. pełna rehabilitacja. Marcelo lobuje bramkarza Gości i prowadzimy 2 : 0.
55. min. Mateusz Górny uwolnił się z pod opieki 2. obrońców, strzelił ale bramkarz obronił nogami.
61 min. ponownie Mateusz Górny. Tym razem strzał w słupek z rzutu karnego po faulu na Marcelo.
W 79 min. bardzo ładny strzał zawodnika Gości z 25 m. Część kibiców widziała bramkę ale piłka przeszła obok.
80 min. Mateusz Górny sam na sam i ponownie broni bramkarz.
Victoria walczyła do końca. Atak za atakiem a ostatnie 5 min. to gra na naszej połowie. Brawa za ambicję i widać, że beniaminek ze Skarszewa powalczy w tym sezonie. Widać, że zawodnicy przejawiają chęć do gry. Trener Piotr Sochacki chyb a stracił głos od nerwowego pokrzykiwania i ustawiania zespołu w obronie.
Doliczone 3 minuty nie przyniosły zmiany rezultatu i mecz kończymy wygraną.
To cenna wygrana i poprawienie nastrojów w drużynie i wśród kibiców. Przed nami trudny wyjazd w sobotę do Obry Kościan.
GKS ISKRA SZYDŁOWO: CZAPLA, ŚWIERGIEL, KŁĄCZYŃSKI, ZIELIŃSKI, SKWAREK, MIKOŁAJCZAK, PIETROWSKI, DOBOSZ, MARCELO, GÓRNY / PAPAJ /, KOŚCIAŃSKI.
REZERWOWI: DĄBROWSKI, RAK, BRODAWKA, BAGNIEWSKI, AFTYKA, CORREA, PAWLAK..
Jerzy Siwiec
Dobry mecz w naszym wykonaniu!!! Sytuacji bramkowych aż nadto!!! Czapla – Super!!! Świergiel również!!! Cały zespół dał z siebie prawie wszystko!!! Brawo!!!
Iskra gra w kratkę i to jest fakt. Dzisiaj wygrana i raczej mało błędów w obronie. Pewnie na przedpolu bronił Czapla. Dalej za dużo strat i niecelnych podań. Przy prowadzeniu 2 : 0 należy szanować piłkę, grać bez pośpiechu, nie wybijać szybko piłki do przodu. Trochę cwaniactwa. Tego brakuje. Ogólnie dobry mecz i jest promyk nadziei na przyszłość.
Zgadzam Się!!!