Ups and downs Iskry Szydłowo.

Ups and downs czyli wzloty i upadki. Tak na początku sezonu gra nasz zespół. Po dobrym meczu przychodzi fatalna porażka. Dzisiaj w Tarnowie Podgórnym z Tarnovią przegrywamy 1 : 6 / 0 : 1 /po słabej grze i wielu błędach, szczególnie w drugiej połowie.

Pierwsze 30 minut z przewagą Gospodarzy i z golem w 13 min. po rzucie wolnym, dośrodkowaniu i strzale głową nad naszym bramkarzem.

Tarnovia miała jeszcze tzw. 100 w 28 min. ale strzał obronił Kamil Czapla.

Iskra 2 rzuty rożne ale źle wykonane. Za krótko. Strzał Łukasz Skwarka w 14 min. i ładna akcję Marcelo, który niepotrzebnie podawał zamiast strzelać w 31 min.

Początek drugiej połowy fatalny.

49 min.w sytuacji sam na sam wślizgiem ratuje Adrian Mikołajczak.

W 51 min. przegrywamy już 0 : 2 po strzale z ostrego kąta.

Po przerwie na boisku pojawił się Adrian Pietrowski i Mateusz Górny. W 60 min. właśnie Adrian faulowany w polu karnym, rzut karny a gola na 1 : 2 strzela Mateusz Górny. Wydawało się, że jest kontakt i mamy szansę na korzystny wynik. Niestety było zupełnie inaczej. Gole strzelali już tylko zawodnicy Tarnovii.

W 68, 79, 90 + 1 i 90 + 2, po kontrach, przy biernej postawie naszego zespołu Tarnovia strzela łatwo kolejne bramki i wygrywa zasłużenie.

Warto odnotować strzał z wolnego Brazylijczyka Correi w poprzeczkę z 28 m. w 85 min. i sytuację z 38 min., kiedy to Jakub Bagniewski został z nokautowany po uderzeniu piłką w głowę. Na szczęście okazało się, że szybko doszedł do siebie.

Nie podejmuję się szukania przyczyn słabej gry naszego zespołu, chociaż mam swoje przemyślenia. Potrafimy zagrać bardzo dobrze by tydzień później z niewiadomych przyczyn przegrać z kretesem. Iskro Szydłowo czas się obudzić. Wszystkie ręce na pokład bo przed nami seria meczów u siebie, tyle tylko, że z bardzo mocnymi zespołami / Kotwica, Nielba /. Niby w tabeli nie wygląda to źle / 6 punktów i mecz zaległy / ale takie wpadki jak w Czarnkowie i dzisiaj w Tarnovie nie wyglądają dobrze. Wyglądają fatalnie.

Na koniec coś optymistycznego. Po ponad 40 latach, na stadionie Tarnovii spotkali się koledzy ze szkolnych lat. Nasz spiker Janusz Olecki i jego koledzy z Poznania Piotr, Paweł i Waldek. Wszyscy w bardzo dobrej formie.

GKS ISKRA SZYDŁOWO: CZAPLA, MIKOŁAJCZAK, BAGNIEWSKI / PIETROWSKI /, ZIELIŃSKI, MICHOREK, SKWAREK, KOŚCIAŃSKI / CORREA /, DOBOSZ / RAK /, ŚWIERGIEL MARCELO, PAPAJ / GÓRNY /.

REZERWOWI: DĄBROWSKI, KŁĄCZYŃSKI, BRODAWKA.

Jerzy Siwiec

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

4 odpowiedzi na Ups and downs Iskry Szydłowo.

  1. Poznaniak pisze:

    Oglądałem te zawody. Grała jedna drużyna. Gospodarze lepsi co pokazuje wynik. Agresja, gra piłką szybko w trójkątach i na obieg, do tego pressing. Przyjezdni nieporadni. Bramkarz zawalił 2 lub 3 bramki ale nic dziwnego bo gra z dużą nadwagą. W środku dużo strat i niecelnych podań z czego wychodziły kontry i padały bramki. Ogólnie bardzo słabo. Chyba tylko strzelec karnego wie jak grać w piłkę. Pewne i zasłużone zwycięstwo Tarnovi. Z drugiej strony po innych wynikach widać jak dziwne i zaskakujące padają rozstrzygnięcia.

  2. Kibic z Piły pisze:

    ???????????????????????????????????????????????????????????

Skomentuj Poznaniak Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.