Mecz z Nielbą przełożony na niedzielę.

Mecz ligowy Nielby Wągrowiec z Iskrą Szydłowo został przełożony na niedzielę 25 marca na godz. 16.00. Planowo, mecz miał się odbyć w sobotę, 24 marca o 15.00.

Po niejasnych tłumaczeniach i mataczeniach działaczy Nielby Wągrowiec, mecz z Iskrą Szydłowo przełożono na niedzielę.

Najpierw, na stronie Nielby pojawiła się informacja o odwołaniu spotkania. Nikt w Szydłowie i WZPN Poznań nie był o tym poinformowany. Przypadkiem, wpis zobaczył kierownik drużyny Iskry Szydłowo i powiadomił o tym prezesa Iskry. Prezes zadzwonił do Poznania a tam nikt nic nie wie. Następnie, dzień przed planowanym meczem, w piątek zadzwonił telefon prezesa Iskry z informacją od jednego z działaczy z Wągrowca, że mecz nie może się odbyć, gdyż boisko trawiaste nie nadaje się do gry a na boisku ze sztuczną nawierzchnią nie mogą być rozgrywane mecze IV ligi. Przypomnę, że graliśmy zaległy mecz IV ligi z Huraganem Pobiedziska na sztucznym boisku w Wągrowcu, na jesieni i takich obwarowań nie było.

Kolejne wersja mówiła o tym, że mecz nie może się odbyć w wyznaczonym terminie, gdyż organizowany jest turniej piłki nożnej i oba boiska są do 15.00 zajęte.

W końcu, po interwencji szefa wydziału gier i ewidencji WZPN – Andrzeja Giczeli, że mecz ma być rozegrany –  mecz przełożono na niedzielę i grać będziemy na sztucznej nawierzchni.

Dlaczego Nielba nie chciała grać ? Pewnie za jakiś czas się dowiemy.

                                                                                                        Jerzy Siwiec