Na hali, w szkole trenera Kowalskiego na Podlasiu, bip testem Iskra Szydłowo rozpoczęła przygotowania do rundy wiosennej sezonu 2015/2016.
Na pierwszych zajęciach po okresie roztrenowania trener Kowalski miał do dyspozycji kilkunastu zawodników. Zabrakło pracujących – Jurackiego i Skwarka , studentów – Sebastiana Mikołajczaka i Szaka oraz Skiby, który jeszcze odczuwa skutki kontuzji kolana.
Zabrakło też Emila Lubońskiego ale nie jest tajemnicą, że Emil nie zagra już dla Iskry. O tym dlaczego tak się stało jutro lub pojutrze Emil wyjaśni w rozmowie ze mną na naszej stronie. Polecam.
Nie było tak, że zawodnicy od połowy listopada nic nie robili tylko odpoczywali od piłki. Wszyscy od około 3 tygodni trenowali indywidualnie wg wskazówek i rozpiski trenera Kowalskiego. Wielu można było spotkać na siłowni w klubie w Szydłowie, inni grali w turniejach halowych / na własną odpowiedzialność /, część chodziła na basen.
Od dzisiaj wszystko się zmienia – stery przejmuje Kowal i jak mówi – łatwo nie będzie.
Zawodnicy nic sobie z tego nie robią, wręcz przeciwnie, są głodni treningów, są głodni piłki. Dzisiejsze wyniki bip testu pokazały, że faktycznie wszyscy są w bardzo dobrej dyspozycji. Wyniki między 11 a 14 poziomem na początku napawają optymizmem.
Pierwszy trening Iskry obserwowali Sponsor – Mieczysław Szczanowicz, prezes Krzysztof Olecki i jeden z najwierniejszych kibiców – Janusz Olecki.
Jutro siłownia i teren.
Jerzy Siwiec