Iskra Szydłowo przełamała złą passę i po walce na całym boisku pokonała 2 : 0 mocny zespół Gromu Plewiska.
Nie idzie naszej drużynie ostatnio. O przyczynach słabszych wyników wszyscy wiedzą. Teoretycznie, przed dzisiejszym spotkaniem szanse na utrzymanie w nowej, IV lidze po organizacji wciąż były ale pod warunkiem wygrywania kolejnych spotkań. Jak mówi Piotr Sochacki – trener Iskry – nie patrzymy w tabelę i nie rozmawiamy o utrzymaniu. Gramy kolejny mecz i tylko to jest ważne.
Grom ostatnio przegrał u siebie 0 : 3 z Kotwicą ale to bardzo dobry zespół o czym przekonaliśmy się na jesieni, przegrywając 0 : 3 w Plewiskach.
Rewanż się udał ale po słabym, przegranym meczu w Swarzędzu obawy były. Czy zdołamy się pozbierać ?, czy zdołamy nawiązać walkę ?. Dobra gra w obronie, kierowanej przez Łukasza Kłączyńskiego i groźny duet Górny – Polak z przodu. To wystarczyło. Górny strzelił gola na 1 : 0 w 18 min i miał asystę przy drugiej bramce. Polak / Patryk /strzelił na 2 : 0 w 70 min. Do tego zaangażowanie, pressing na całym boisku. Dwa razy strzały z paru metrów świetnie bronił Najdek.
Goście kończyki mecz w 9 po czerwonych kartkach w 78 i 87 min.
Odsyłam do wywiadów trenerów Kamińskiego i Sochackiego – jako dalszy komentarz.
Przed nami już w niedzielę mecz z GLKS Wysoka na jego boisku. Czekamy na dobre wieści.
BRAMKI: GÓRNY, POLAK P.
ISKRA SZYDŁOWO: NAJDEK, GÓŹDŹ / KOTOWICZ /, DOLNY, GÓRNY, POLAK P., POLAK SZ., KŁĄCZYŃSKI, BRODA, ATAIR / ĆWIEK /, PAŃCZYSZYN / HEJAK /, KWIATKOWSKI.
REZERWA: LEŚNIEWICZ.
Wkrótce bramki ze Swarzędza i dzisiejsze.
Jerzy Siwiec