1920 Lechia Kostrzyn była przeciwnikiem Iskry Szydłowo w 10. kolejce spotkań IV ligi północ. Po meczu pełnym emocji, Iskra zremisowała 1 : 1.
Zespół Lechii to kolejny nieobliczalny przeciwnik. Potrafi wygrać, żeby za chwilę przegrać. 4 wygrane, 1 remis i 4 porażki, 13 punktów na koncie i 9. miejsce w ligowej tabeli.
Iskra dalej osłabiona brakiem Nawrockiego ale już z Kosteckim w składzie. O 3 pozycje wyżej w tabeli. Przydałoby się wygrać przed meczami z naprawdę trudnymi rywalami / Skoki, Międzychód, Oborniki / i mieć komfort psychiczny. Tym bardziej, że do tej pory wszystkie zwycięstwa Iskra odniosła na wyjazdach.
Jak trener Kowalski ustawi nasz zespół na dzisiejsze spotkanie ? – to pytanie zadawali sobie kibice z Szydłowa, którzy jak zwykle towarzyszyli swojej drużynie pomimo znacznej odległości.
Początek meczu wyjaśnia wszystko. Iskra ustawiona defensywnie, czekająca na kontrę, uważnie w obronie. Gospodarze pressing na całym boisku i atakują. Dużo rzutów rożnych ale bardzo dobrze broni Kulacha. Optycznie przewaga Lechii i gra w większości na naszej połowie. W efekcie gospodarze mają dwie sytuacje na strzelanie gola. Najpierw Skiba w 20 minucie wybiją piłkę głową, zmierzającą do siatki a w 35 minucie Luboński wybija piłkę z bramki po strzale głową. My w 1-szej połowie mamy 2 kontry zakończone strzałem Lubońskiego i zablokowanym dośrodkowaniem. Do tego ładna „wrzutka” z wolnego przez Klofika, ale obrońca uprzedził Kosteckiego. Gra i emocje zaczynają się w 2 – giej połowie. Trener Kowalski wpuszcza na boisko Kwiatkowskiego i Skwarka i Iskra zaczyna grać zdecydowanie lepiej. Zaczynamy strzałem z 20m. Kosińskiego i brzydkim faulem na Lubońskim. Akcje przenoszą się z jednej strony na drugą. Lepsze okazje stwarzają jednak gospodarze. W 58 minucie po błędzie naszej obrony broni Kulacha strzał z pola karnego.
W 60 minucie zawodnik gospodarzy nie trafia do pustej bramki po podaniu na czystą pozycję. Sytuacje 200%. 66 minuta Skwarek indywidualnie, ale w polu karnym zablokowany , mamy róg. 70 minuta Klofik ostro strzela z rzutu wolnego. Zaraz potem Kwiatkowski głową i kolejny róg. Mamy przewagę, ale nie strzelamy. W 84 minucie tracimy gola po strzale z 20 m. i wydaje się , że ten mecz przegramy . Zaraz mógł jednak wyrównać Kosiński po dośrodkowaniu Jurackiego , ale zamiast głową, próbował strzelać nogą i bramkarz obronił. Chcemy wyrównać za wszelką cenę , ale narażamy się na kontrę. W 87 minucie Kulacha długim wyjściem na przedpole ratuje zespół. Minutę później Mikołajczak powstrzymuje w ostatnim momencie wychodzącego „sam na sam” zawodnika gospodarzy. Za chwilę Skiba blokuje strzał i Gabryś broni dobitkę.
W 91 minucie Juracki z rzutu wolnego wrzuca piłkę na tzw. aferę i wpada bramka na 1 : 1. Jeszcze przed szansą staje Kwiatkowski, który z 5 m strzela w bramkarza. Koniec meczu i emocji .
“Mogliśmy przegrać, mogliśmy wygrać ale remis wydaje się sprawiedliwy z tak trudnym rywalem, który od kilku lat gra w IV lidze a niektórzy zawodnicy grają w Lechii od 9 lat. Najważniejsze, że wszyscy są zdrowi a za tydzień powinien zagrać Nawrocki “- powiedział po meczu trener Kowalski.
ISKRA SZYDŁOWO: KULACHA, SKIBA, DUDZIŃSKI, MIKOŁAJCZAK, PURCZYŃSKI / KOMENDERSKI /, KLOFIK, MICHOREK, LUBOŃSKI / SKWAREK /, KOSIŃSKI, KOSTECKI / KWIATKOWSKI /, JURACKI.
REZERWOWI: SZAK,SYROKA, KISIEL, SZYMAŃSKI.
Jerzy Siwiec