Udany start naszych juniorów.

DSC08927Drużyna juniorów starszych Iskry Szydłowo, prowadzona przez trenera Macieja Szymańskiego pokonała na wyjeździe drużynę Fortuny Wieleń                 3 : 2.

Dnia 05.09.2015r Juniorzy Iskry Szydłowo wybrali się do Wielenia na pierwszy tego sezonu mecz ligowy. Zmobilizowani i pełni wiary w to, że na dobrze przygotowanym boisku “Fortuny” uda się wywieźć 3 punkty. Pierwsze minuty to spokojna gra naszego zespołu na połowie przeciwnika. Niestety po spóźnionej interwencji obrońcy ,zawodnik gospodarzy oddaje strzał z 20m ,piłka dostaje poślizgu i 1:0 dla miejscowych.Nasza gra napawa optymizmem bo gramy na połowie przeciwnika i wydaje się ze
kontrolujemy mecz a bramki to kwestia czasu.Po jednym z wybić piłki ze swojej połowy udaje się zawodnikom Wielenia przeprowadzić skuteczny kontratak i już jest 2:0 dla gospodarzy. Nasi juniorzy nie załamują się  ,sytuacji nie brakuje ,strzałów również trzeba przyznać, że bramkarz z Wielenia strasznie utrudniał nam życie,  piłki które wydawało się, że już są w bramce albo były w jego rękach,albo wypadały na rzut rożny. Po jednej ze składnych akcji naszego zespołu na 20 metrze faulowany zostaje
nasz napastnik .Pięknym strzałem z rzutu wolnego popisuję się Kamil Kępiński i część strat zostaje odrobiona,  z wynikiem 2:1 schodzimy do szatni. W przerwie pełna mobilizacja chęć odrobienia wyniku.Gra w drugiej połowie wygląda podobnie jak w pierwszej my staramy się grać w piłkę ,miejscowy nam przeszkadzają wybijając piłki i upatrując w tej grze szansy na strzelenie bramki. No i trzeba przyznać, że byli blisko błędzie naszego obrońcy, lecz tym razem szczęście uśmiechnęło się do nas bo  piłka
trafiła w słupek bramki chronionej przez Wojtka Wikę.Chwilę później już możemy się cieszyć z remisu do którego doprowadza Krzysztof Pawlik. Końcówka meczu to dalsze okazje naszego zespołu rzuty rożne ,sytuacje sam na sam z bramkarzem,strzały z dystansu i dopiero w 4 minucie doliczonego czasu gry bramkę na wagę 3 punktów zdobywa nowy nabytek “Iskry” Kamil Bień.
Podsumowując całe spotkanie trzeba przyznać, że chłopacy nie odpuścili nawet przez minutę gospodarzom, każdy zostawił dużo zdrowia na boisku. Oczywiście jest wiele rzeczy do poprawki ale na tą chwilę cieszymy się z trzech punktów i już przygotowujemy się do meczu z Leżenicą.

ps. Dziękujemy również gospodarzom za czynnik motywujący nasz zespół;)

Skład:Wika, Wańczak,  Hejak, Gabrysiak, K. Pawlik, D. Pawlik, Kępiński, Przybylak, Bień, Sokołowski, Kaczanowicz  /Majcher/

Rezerwowi:Witulski, Kałużny, Kierzynkowski, Wiśniewski

Maciej Szymański

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.