Kłos – Iskra w sparingu.

Kłos Budzyń – GKS Iskra Szydłowo 3 : 2 / 0 : 2 / w kolejnym sparingu w ramach przygotowań do ligi. Sparing przegrany ale styl i sama postawa zespołu musi napawać optymizmem. Kłos Budzyń to przecież 7. drużyna V. Ligi poprzedniego sezonu.

Pierwsza połowa a w zasadzie pierwsze 30 minut pod nasze dyktando, w efekcie strzelamy 2. bramki. W 6. min. Dariusz Nowak strzałem po ziemi a w 26. min. Adrian Mikołajczak sprytnym strzałem przez siebie po rzucie rożnym.

Od 30 min. atakuje Kłos ale do przerwy przegrywa 0 : 2.

Po przerwie Kłos strzela ładne 3 bramki i wygrywa sparing 3 : 2. Iskra marnuje kilka 100% sytuacji. Skwarek, Rak, Kowalski, Papaj. Jeszcze w 90. min. Bartek Papaj był od połowy boiska w sytuacji sam na sam ale strzelił obok. Bartek ma sytuacje, piłka go szuka i na pewno w pewnym momencie się odblokuje i zacznie strzelać. A strzelać bramki potrafi.

Mecz rozegrano na pięknym obiekcie. Stadion / nawierzchnia / jak z ekstraklasy. “Koszt całego obiektu to prawie 8 milionów złotych, z czego większość to pozyskane dotacje. Dotacja z Gminy to 350 tys. złotych na zespół seniorów i 7 drużyn młodzieżowych. W budowie boisko treningowe i budynek klubowy “– chwali się prezes klubu Tomasz Górzny, którego syn grał kiedyś w Iskrze.

Na trybunach żona Huberta Martenki – Karolina i dziewczyna Mikołaja Siatkowskiego – Agata. Ojciec Artura Dąbrowskiego Paweł i Wiktora Brodawki Waldek.

GKS ISKRA SZYDŁOWO: DĄBROWSKI, KŁĄCZYŃSKI, HEJAK, MARTENKA, NOWAK, MICHOREK, SIATKOWSKI, RAK, PAPAJ, SKWAREK, MIKOŁAJCZAK oraz ROICKI, BRODAWKA, ANDRZEJEWSKI, JAGODZINSKI, KAMIŃSKI, KOWALSKI, KUREK.

                                                                                                  Jerzy Siwiec

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

1 odpowiedź na Kłos – Iskra w sparingu.

  1. Goalkeeper pisze:

    Panie redaktorze Siwiec! Może nauczyłby się Pan w końcu redagować i pisać poprawnie? Największym jednak błędem jest nieznajomość pisowni nazwiska zawodnika. Nie uważa Pan, że to karygodny błąd, który nie powinien mieć miejsca?
    Adrian Jagodzinski, a nie Jagodziński…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.